Jest kilka sposobów na to, by długo zachować młodość, zdrowie, witalność i cieszyć się długim życiem. Które z nich są najskuteczniejsze? Priorytetową rolę odgrywa prawidłowe odżywianie. Najbardziej pożądane są produkty świeże, bez GMO i rozmaitych "polepszaczy", pełne minerałów i witamin. Wśród witamin młodości prym wiedzie zwłaszcza witamina E.
Tokoferol - forma witaminy E - znany jest z tego, iż posiada ogromne znaczenie dla zdrowia, zachowania młodości i urody. Wybitnym badaczem tokoferolu był kanadyjski lekarz, pracujący też w USA, dr Wilfrid E. Shute, który wyleczył nim tysiące pacjentów z chorób serca oraz wielu innych schorzeń, takich jak np. zapalenie nerek, martwice cukrzycowe, ciężkie oparzenia i inne, przy czym nie stwierdzono żadnych skutków ubocznych tych terapii. Witamina E pomaga także w grzybicy, stosowana jest też przy nocnych skurczach mięśni, przebarwieniach skóry, w regeneracji skóry po oparzeniach i rozmaitych zranieniach, w chorobach oczu, płuc i mięśni. A jakby tego wszystkiego było mało, witamina ta dodaje sił witalnych, energii i chęci do życia. Ponadto pomaga w łagodzeniu dolegliwości związanych z menopauzą. Zapobiega odkładaniu się cholesterolu w tętnicach i zapobiega zawałowi serca. Sprzyja urodzie, gdyż wpływa korzystnie na stan skóry i włosów. Poza tym łagodzi zmęczenie i zabezpiecza przed poronieniem. Warte podkreślenia jest, że witamina E, wraz z selenem, zapobiega starzeniu się komórek i tkanek.
Tokoferol występuje w olejach roślinnych, zwłaszcza słonecznikowym, także w orzechach, kiełkach pszenicy i otrębach. Witamina E występuje też we wszystkich warzywach liściastych, takich jak np. liście selera, brukselka, szpinak, sałata, liście mniszka, pietruszka, także w groszku, fasoli, nasionach słonecznika, szparagach, kukurydzy, marchwi i brokułach. Zawierają ją również sery, masło i jajka. Przyjmując witaminę E w kapsułkach, warto pamiętać, że nie należy jej łączyć z nieorganicznymi związkami żelaza, które niszczą witaminę E.
Również wspomniany wyżej selen bierze udział w utrzymywaniu organizmu w dobrym, witalnym stanie. Przede wszystkim wzmacnia system odpornościowy, przyczynia się do utrzymania elastyczności tkanek, zapobiega niektórym nowotworom i chroni przed licznymi chorobami. Pomaga m. in. w leczeniu dusznicy bolesnej (angina pectoris), łupieżu oraz łagodzi dolegliwości związane z klimakterium. Występuje m. in. w owocach morza, otrębach, wątrobie, nerkach, kiełkach pszenicy, cebuli, pomidorach, brokułach, kukurydzy, drożdżach, czosnku i jajkach.
Warto też dostrzec walory mało znanej witaminy F, która świetnie wpływa na stan skóry i włosów oraz na działanie gruczołów. Ponadto zapobiega szkodliwemu działaniu promieni rentgenowskich. Ułatwia transport jonów wapnia do komórek. Zapobiega kumulowaniu się cholesterolu w naczyniach krwionośnych, dzięki czemu przeciwdziała chorobom serca. Poza tym ułatwia spalanie tłuszczów, dlatego zalecana jest w dietach odchudzających. Ponadto chroni przed trądzikiem i innymi chorobami skóry. Dobrym źródłem witaminy F są nasiona słonecznika, siemię lniane, oleje roślinne, kiełki pszenicy, orzechy włoskie, orzeszki ziemne, migdały i awokado.
Oprócz produktów bogatych w witaminy E, F i selen, warto oczywiście spożywać wszelkie warzywa i owoce, będące źródłem także pozostałych witamin i minerałów. Poza tym ważną jest rzeczą, by wystrzegać się spożywania nadmiernych ilości cukru, produktów przetworzonych i alkoholu oraz starać się zachować spokój, znajdować czas na odpowiednią ilość odpoczynku i snu. Kluczową rolę w zachowaniu młodości i zdrowia odgrywa też pogoda ducha, równowaga psychiczna, poczucie własnej wartości. Jeśli byle co wytrąca nas z równowagi, to odbija się to, niestety ujemnie na naszym zdrowiu. Dlatego warto ćwiczyć hart ducha, nie przejmować się błahostkami, a poważniejsze problemy rozwiązywać zamiast się nimi zadręczać. Jeśli sami nie dajemy rady, nie wstydźmy się prosić o pomoc. Na pewno samodzielne wydźwignięcie się z kłopotów daje większą satysfakcję, ale istnieją sytuacje, gdy pomoc z zewnątrz bardzo się przydaje lub wręcz jest niezbędna.
A dla utrzymania dobrej kondycji ciała warto wybrać sobie taką formę ruchu, którą najbardziej lubimy, która zamiast nas męczyć, będzie nam sprawiała przyjemność. Dla jednych to będzie taniec, dla innych może to być pływanie, jogging, narciarstwo, czy jazda na rowerze. Ważne, żeby była to forma ruchu, do której nie musimy się zmuszać i która wywołuje radość w sercu i uśmiech na twarzy, bo to przyczyni się nie tylko do utrzymania dobrej sylwetki, ale i szybko rozładuje w nas wszelkie napięcie i stres. Ruch jest też dobrym sposobem na lęk i zniechęcenie.
Istnieje jeszcze jeden ważny czynnik wpływający na nasze zdrowie i witalność. Jest to czynnik w ogóle nie związany ani z odżywianiem, ani sportem, ani zwykłym radzeniem sobie z codziennością. Tym elementem jest wybaczenie. Wybaczenie ma potężną moc. Dopóki bowiem nie wybaczymy sobie i naszym "krzywdzicielom", dopóty trzymamy w sobie złość, żal, lęki, nienawiść i wiele innych nieprzyjemnych emocji, które wręcz rujnują nasze zdrowie i kradną nam siły witalne. Warto zatem zrozumieć osoby, do których mamy żal. Możliwe, że krzywdę, którą nam wyrządziły, zrobiły ze zwykłej głupoty, bo niestety tak dzieje się najczęściej. My sami też nie jesteśmy aniołkami, więc mając na uwadze własne niedoskonałości, łatwiej jest wybaczyć innym. Z kolei sobie można wybaczyć poprzez zrozumienie, że błąd był naszym cennym doświadczeniem, dzięki któremu zrozumieliśmy, czego nie warto robić. I takie rozumienie naprawdę wystarczy.
Na koniec warto dodać, że nie powinniśmy odmawiać sobie w życiu przyjemności, bo jeśli odgradzamy się od tego, co sprawia nam radość, to jak można tu mówić o młodości? Oczywiście przyjemnością nie powinno być coś, co ewidentnie szkodzi naszemu zdrowiu lub innym osobom, ale jeśli będzie to interesujące dla nas i nieszkodliwe hobby, to na pewno podniesie w nas poziom entuzjazmu, zadowolenia i sił witalnych. Na uprawianie własnych pasji i poszerzanie swoich zainteresowań zawsze warto poświęcić czas. To bowiem właśnie umiejętność zabawy pracą, czy zabawy życiem, czyni nas naprawdę młodymi. Zabawa życiem nie oznacza lekkomyślności, lecz umiejętność cieszenia się życiem, co wpływa na to, że mimo upływu lat, ciągle jesteśmy młodzi duchem.
Źródła:
